Cześć!
Cholernie przepraszam za długą nieobecność. Jeśli miałabym zwalać na coś winę, to tylko na szkołę. Serio, dość trudno jest pogodzić ją ze wszystkimi swoimi zainteresowaniami i znajomymi :I W ostatnim czasie nieczęsto mam czas na komputer, a tym bardziej na pisanie noty. Przypominam jednak, że zawsze możecie się ze mną skontaktować na asku; zawsze chętnie pogadam ;D (ask.fm/KateLPS)
Jeszcze raz przepraszam.~
~~~~~
Jula: Raczej nie, w tej historii nie ma już nic do opowiedzenia ;D
Genuine: Hej,Kamila,martwię się o Ciebie. Zniknęłaś tak nagle, nawet nie podałaś powodu... Przykre :[
Anonim: Ja mieszkam w Szczecinie i specjalnie namówiłam mamę na wyprawę do Krakowa w wakacje <D Nie martw się, to na pewno nie było ostatnie spotkanie, poza tym postaramy się,by meety nie były zawsze w jednym miejscu. (Zamawiam jeden u mnie!) Fajnie by było, gdyby z każdym meetem było nas coraz więcej, jeszcze więcej zabawy :D
~~~~~
Jak wszyscy wiedzą, jeszcze w wakacje była promocja w Pepco. Oczywiście w moim zadupiastym mieście nie było LPSów w ogóle,ale na szczęście znalazłam u babci :3 Kupiłam zebrę i zestaw z koalami+basset i kociak. Z początku nie spodobał mi się Kudłacz,miałam zamiar oddać tą część zestawu kuzynce, ale zdecydowałam się ich zachować. Ostatnio w supermarkecie dorwałam... papugę ze starej serii! Kupiłam też jednego Babies'a, bo oczywiście mam do nich słabość. Tak prezentują się moje najnowsze zdobycze:
(Przepraszam za jakość!)
Niestety Bathon jest sierotką i nie potrafi wymyślić imion dla basseta i papugi. Ktoś chętny do pomocy? Bardzo bym prosiła...<obaj to faceci> Hmmm...Mogę nawet dać kilka komentarzy w zamian D:
Od lewej: <papuga bez imienia>, mały Artemis <chłopczyk>,Florence <woli Flo, ale co z tego>,mała Stich i jej mama Lilo, zezata Twist <kiedyś przyczepię jej okulary xD> i bezimienny pies.
Artemis to bardzo energiczny trzylatek,wszędzie go pełno. Jest ciekawy świata, czasem lubi się wymądrzać. Uwielbia wspinać się na drzewa. Florence lubi być sobą. Chętnie chodzi na imprezy, gra na pianinie. Jest przyjaciółką Gizelle. Stich to mała rozrabiaka. Przy tym jest niezłą spryciulą, więc lepiej na nią uważać. Lilo to spokojna młoda matka. Pracuje jako dietetyczka. Twist jest małym kujonkiem, dziwnie mówi przez aparat na zęby.
Ogłaszam uroczyście, że mam równo 199 LPS! Specjalnie zwlekam z zakupem dwusetnego szczęściarza, żeby znaleźć czas na uczczenie tej niezwykłej liczby!C: Już nawet wiem, jaka to będzie figurka: moja wymarzona Samatha. Niestety, muszę poczekać jakoś do końca miesiąca, bo... Mam tylko 50 zł, a 30 października wychodzi Dom Hadesa! Przykro mi to mówić, ale Riordan jest ważniejszy :3
Ostatnio wpadłam na pewien pomysł. Mianowicie, chciałabym stworzyć dla LPS kilka dodatków, ale innych niż dotąd. Chciałabym nadać niektórym figurkom unikatowy charakter poprzez dodatki inne niż słodkie kokardki i serduszka. Glany, czarne ubranka, płyty CD i wynylowe. Nie wiem, co z tego wyjdzie, ale chętnie umieściłabym te dodatki w specjalnym sklepie [czyt. pudełko po moich glanach],który prowadziła będzie właśnie Samantha, może na zmianę z Katheriną. Myślę, że to całkiem niezły pomysł i chciałabym go zrealizować ;D
Chyba muszę kończyć. Jeśli jutro będę miała chwilę, postaram się napisać notkę o moich handmade'owych domkach xD
Pa :D